Maria Skłodowska - Curie “Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć.”

Ignacy Paderewski “Droga do sukcesu pełna jest kobiet popychających swych mężów.”

Karp z rodzynkami w galarecie z cyklu “Kuchnia Zosi”

Redaktor admin on 23 Grudzień, 2017 dostępny w Bon Appetit. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia odpowiedzi.

Karp z rodzynkami w galarecie

Składniki:
  • Karp ok. 1,5 kg
  • paczka rodzynek
  • włoszczyzna
  • cebula
  • 4 liście laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • sól
  • pieprz
  • łyżka masła
  • sok z cytryny
  • 1,5 l wody
  • żelatyna
Karpia oczyścić z łusek, odciąć głowę i kręgosłup. Umyć, posolić, skropić sokiem z cytryny i odstawić do lodówki na 30 minut.
Włoszczyznę obrać, seler, marchewki i pietruszki pokroić. W garnku rozpuścić masło, dodać warzywa i podsmażać przez 5 minut. Dodać wodę, cebulę w całości, podsmażoną na drugiej patelni (bez masła), liście laurowe, ziele angielskie, sól, pieprz i rodzynki. Wywar gotować przez 20 minut. Po tym czasie włożyć karpia, zmniejszyć ogień i gotować przez 30 minut. Następnie delikatnie odłowić rybę, położyć na desce, poczekać aż przestygnie. W tym czasie przygotować żelatynę. Rozpuścić ją (mieszając) w zimnej wodzie w miseczce. Odstawić aż stężeje. Wywar z ryby przecedzić przez sitko do drugiego garnka, zostawić rodzynki i krążki marchewki. Karpia pokroić ostrym nożem na paski, poukładać na półmisku. Dodać marchewkę i rodzynki. Żelatynę w miseczce wstawić do gorącej wody (do garnka) i podgrzewać, mieszając w miseczce żelatynę. To sposób aby nie było grudek. Gorącą i już płynną, połączyć z przecedzonym wywarem, wymieszać i zalać nim rybę. Cała powinna być przykryta galaretą. Jak przestygnie, wstawić do lodówki.
Smacznego !

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)