Dzieciństwo Hanny-Gronkiewicz Waltz mijało w świecie, który mieścił się pomiędzy Pl. Konstytucji a Al. Jerozolimskimi. Na Pl. Konstytucji mieszkali rodzice, a na ul. Wspólnej babcia. Między tymi miejscami pozostało jeszcze wiele punktów, sklepików i innych miejsc, które obecna Pani Prezydent pamięta jeszcze z dzieciństwa.
Lata licealne były okresem spotykania się ze znajomymi. Najczęściej odwiedzanym przez Panią Hannę lokalem była „Świtezianka” na Palcu Unii Lubelskiej. Często odwiedzała również Łazienki, do których wchodziła od strony Podchorążych. Również obecnie często tam bywa, odwiedzając swoją mamę, która mieszka na Dolnym Mokotowie.
Krakowskie przedmieście to przede wszystkim wspomnienia z Uniwersytetu Warszawskiego ,którego Pani Hanna nie opuściła do dziś. Obecnie prowadzi tam wykłady.
Kiedy córka Pani Prezydent miała rok, przenieśli się do mieszkania na Osiedlu Młodych na Gocławiu blisko grochowa. Życie toczyło się wokół bazaru na Zamienieckiej i Placu Szembeka.
W 1995 roku rodzina Pani Hanny kupiła dom na Wawrze. Spokojna dzielnica, dużo zieleni, mili ludzie i linia otwocka, która ułatwia podróżowanie w stronę centrum Warszawy. Jest to miejsce, które pozwala ucieczkę od zgiełku miasta. O można pójść na spacer, pojeździć na rowerze, a zakupy zrobić w małym „spożywczaku”.
(źródło: http://gronkiewicz.pl)