Międzynarodowy Dzień Kobiet – niestety często kojarzony z wręczeniem słabowitego kwiatka jako wyrazu uspokojenia sumienia mężczyzn – nadal pozostaje symbolem walki o równouprawnienie kobiet.

Kobieta – z racji biologii – w trakcie swojego życia jest narażona na utratę zdrowia lub życia 5 razy bardziej niż mężczyzna. To szczególne ryzyko jest związane z ciążą i porodem, a więc nierozerwalnie związane z byciem kobietą.

Mając to na uwadze kraje członkowskie ONZ ustaliły w kanonie Milenijnych Celów Rozwojowych, że poświęcą sprawom zdrowia reprodukcyjnego szczególną uwagę. Została ona wyrażona zaleceniami celu 5b Milenijnych Celów Rozwojowych jako konieczność osiągnięcia powszechnego dostępu do usług związanych ze zdrowiem reprodukcyjnym. To techniczne określenie w praktyce dotyczy tak istotnych problemów jak:

zmniejszenie liczby śmierci okołoporodowych; zmniejszanie liczby nieplanowanych ciąż; zmniejszanie liczby zakażeń przenoszonych drogą płciową, w tym HIV; wspieranie kobiet i dziewcząt do świadomego i wolnego wyboru w zakresie ich życia seksualnego.

Mimo, że w ciągu ostatnich lat udało się globalnie znacznie poprawić sytuacje kobiet, należy jednak zwrócić uwagę, że nadal istnieje wiele problemów, które wymagają podejmowania natychmiastowych działań. W naszym kraju nadal problemem pozostaje dostęp do edukacji w zakresie zdrowia seksualnego, nowoczesnych metod planowania rodziny, badań prenatalnych czy skutecznego medycznego wspierania płodności (np. metodą in-vitro). W skali globalnej nadal pozostaje problemem równy dostęp do edukacji dla kobiet i mężczyzn. Kobiety w krajach, gdzie istnieje ograniczony dostęp do edukacji częściej stają się ofiarami przemocy seksualnej, częściej zachodzą w nieplanowane ciąże (i dzieje się to najczęściej w bardzo młodym wieku). Są one również częściej zmuszane do zawierania związków małżeńskich, stając się w ten sposób zalegalizowanymi niewolnicami, których główną rolą pozostaje obsługa męża oraz rodzenie dzieci. Wszystkie badania pokazują, że opóźnienie zajścia w ciążę znacznie obniża ryzyko śmiertelności okołoporodowej. Gdyby te dziewczęta były w szkołach, znacznie zmniejszyłoby się ryzyko związane z przedwczesnymi ciążami i porodami.

Najlepszym prezentem na Dzień Kobiet będzie więc podjęcie działań, aby cel 5b Milenijnych Celów Rozwojowych został jak najszybciej osiągnięty!

Piotr Kalbarczyk

Towarzystwo Rozwoju Rodziny