Maria Skłodowska - Curie “Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć.”

Ignacy Paderewski “Droga do sukcesu pełna jest kobiet popychających swych mężów.”

Smaczna podróż dookoła świata

Redaktor admin on 26 Marzec, 2016 dostępny w Kawiarenka. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia odpowiedzi.

Ale jaja, nie wszędzie na świecie w Wielkanoc jedzą jaja. Ostatnio Zosia, autorka podboju naszych serce przez żołądek poprzez www.kobiecastronazycia.pl, zaprezentowała nam bardzo wiele ciekawych przepisów na wielkanocne potrawy, polskie potrawy. Ciekawe natomiast, co ludzie w ten szczególny czas spożywają w innych krajach Europy oraz na innych kontynentach…

W Europie, z uwagi na silne tradycje chrześcijańskie, świętowanie jest w zasadzie podobne, jak u nas. Jest jednak coś, co zdecydowanie odróżnia jeden kraj od drugiego – kuchnia. W Skandynawii na przykład na świątecznym stole można znaleźć przede wszystkim ryby: śledzia i łososia, a także potrawy z kurczaka, jagnięciny, ziemniaków oraz jaj. W Czechach tradycyjne jedzenie to różnego rodzaju ciasta, często w kształcie baranka oraz tzw. judasze, czyli ciastka drożdżowe przypominające biblijnego Judasza, które podaje się z miodem. Natomiast w Poniedziałek Wielkanocny chłopcy nie oblewają dziewczynek wodą, a smagają je rózgami po nogach. We Włoszech natomiast, w ramach przystawek, podaje się plasterki salami i jajka na twardo. Pierwsze danie to przeważnie rosół barani z cappelletti (pierożki z mięsem), po którym podawane jest pieczone jagnię. Charakterystyczny jest też placek wielkanocny zwany colomba, czyli babka drożdżowa z bakaliami w kształcie lecącego ptaka. Wszystko posypane cukrem pudrem. Mniam, mniam.

Portugalczycy z kolei nie wyobrażają sobie świąt bez dorsza i migdałów podawanych na najróżniejsze sposoby. Innym typowym przysmakiem jest o folar, czyli placek przyrządzany z jajek i mąki pszennej, z gotowanym jajkiem na wierzchu. W zależności od regionu może być słodki, bogaty w bakalie, bądź nadziewany wieprzowiną, cielęciną, szynką lub drobiem. W Niemczech na Wielkanocnym stole nie może zabraknąć zajączka z cukru lub czekolady, a także, podobnie jak w Polsce, jajek, kiełbasy i sernika. Po posiłku dzieci udają się na poszukiwania wielkanocnych łakoci, które wcześniej zostały ukryte w domu i ogrodzie.

A jak Wielkanoc obchodzona jest poza Starym Kontynentem? Przenieśmy się najpierw do Ameryki Południowej, czyli kontynentu zdominowanego przez chrześcijaństwo, ale również znanego ze swego wielokulturowego charakteru. Ludność większości państw ma z reguły hiszpańskie korzenie, jednakże zarówno tradycje, jak i obyczajowość są dla każdego kraju zgoła odmienne. Na przykład na peruwiańskich stołach pojawić się musi chupe de viernes, zupa gotowana na rakach, z dodatkiem warzyw, ziemniaków i sera oraz mazamorra morada, rodzaj galaretki z owoców, usztywnianej skrobią z czerwonej kukurydzy i pudding ryżowy. Argentyńczycy tradycyjnie przyrządzają empanadas de vigilia, czyli rodzaj pierogów z nadzieniem z tuńczyka lub warzyw, które podaje się z rybami i innymi lekkimi potrawami. Obowiązkowym daniem jest też bacalao, czyli duszony solony dorsz (lub potrawka z dorsza), czasami podawany z ciecierzycą. W Brazylii zaś wśród tradycyjnych potraw wielkanocnych wyróżnić należy pacoca, czyli masę tworzoną ze zmiksowanych orzechów, cukru i suszonych owoców, a także lipowe ciasto w kształcie pierścienia.

W Afryce, gdzie ponad prawie 400 milionów osób to wyznawcy religii chrześcijańskiej, Święta Wielkanocne to czas duchowego rozwoju. Z okazji Wielkanocy kościoły przybierane są tzw. vitenge i kanga, czyli dekoracjami wykonywanymi głownie z kwiatów i liści bananowca, przypominającymi kształtem motyle. Po nabożeństwie w domostwach bądź w pobliskich kościołach gromadzą  się całe rodziny z przyjaciółmi, by spożyć wspólny posiłek składający się z gotowanego ryżu z kawałkami kurczaka lub innego mięsa. Wielkanocnym celebracjom zawsze towarzyszą śpiewy, muzyka oraz taniec.

Wielkanoc w Australii przypada z kolei na okres bardzo ciepły, choć deszczowy. Taka pogoda skłania do świętowania w ogrodach i na wolnym powietrzu, a także grillowania, zwykle różnego rodzaju mięs oraz warzyw, szczególnie dyni. Zwyczajem wielkanocnym jest jedzenie słodkich bułeczek udekorowanych symbolem krzyża, tzw. hot cross buns, wypiekanych razem z suszonymi owocami albo masą czekoladową. Bardzo popularne są również świąteczne czekoladowe jajka, które dzieciom podrzuca w wielkanocny poranek króliczek, a raczej wielkouch króliczy, gatunek endemiczny dla tego kontynentu, przypominający myszo-królika…

No, cóż… co kraj, to obyczaj, ten świąteczny, w tym kulinarny, także. Na ten okres życzę więc Państwu duchowych uniesień, radości, odpoczynku oraz… smacznego!

Adam Szejnfeld

Poseł do Parlamentu Europejskiego

www.szejnfeld.pl

www.kobiecatsronazycia.pl

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)