Współczesny świat to świat ludzi mobilnych. Coraz częściej nie tylko studiujemy czy pracujemy w innym kraju, ale również zawieramy małżeństwa i zakładamy rodziny. - Nie wszystkie związki przetrwają próbę czasu, co może w konsekwencji doprowadzić do sporów o opiekę nad dzieckiem. W przypadku związków transgranicznych, czy też małżeństw z jednego kraju członkowskiego UE mieszkającego w innym kraju tego typu sprawy są niezwykle skomplikowane. Priorytetem musi być jednak zawsze dobro dziecko – mówi poseł Adam Szejnfeld, komentując stanowisko Parlamentu Europejskiego w sprawie nowych unijnych regulacji dotyczących jurysdykcji, uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich i w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej.
W czerwcu 2016 roku Komisja Europejska zaproponowała przegląd Rozporządzenia Rady w sprawie jurysdykcji, uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich i w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej oraz w sprawie uprowadzenia dziecka za granicę (Bruksela II a).
W styczniu br. Parlament Europejski przyjął swoje stanowisko do propozycji Komisji Europejskiej, zwracając szczególną uwagę na umożliwienie dziecku – gdy opieka nad nim jest przedmiotem sportu między rodzicami – wyrażenia swoich poglądów. W każdej sytuacji to sąd będzie podejmować decyzję, czy wysłuchać dziecko, czy nie. Jeśli jednak zrezygnuje z wysłuchania, będzie musiał uzasadnić podjętą decyzję.
W parlamentarnym sprawozdaniu, którego autorem jest poseł Tadeusz Zwiefka, wskazano również na pozytywna rolę, jaką może odegrać procedura mediacji w sporze miedzy rodzicami o opiekę nad dzieckiem i przy trudnych sprawach o uprowadzenie dziecka. Mediacja często jest szybszym, tańszym i bardziej przyjaznym dla dziecka sposobem rozstrzygnięcia sporu.
Kolejną niezwykle delikatną kwestią, do której odniósł się Parlament Europejski, jest umieszczenie dziecka poza rodziną za granicą. W sprawozdaniu podkreślono, że w takiej sytuacji nie należy rozdzielać rodzeństw. Poza tym niezwykle ważne jest utrzymanie ciągłości w wychowaniu dziecka, co oznacza wzięcie pod uwagę takich elementów, jak pochodzenie etniczne, wyznanie, uwarunkowania kulturowe oraz językowe dziecka.
Opinia Parlamentu Europejskiego trafi do Rady Unii Europejskiej. Państwa członkowskie, działając jednomyślnie, zdecydują w najbliższych miesiącach o ostatecznym kształcie rozporządzenia.
Mateusz Grzelczyk
Asystent Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda
Bruksela – Strasburg
www.facebook.com/PoselSzejnfeld
#Dzieci #DobroDziecka #Opieka #Mobilność #SwobodnyPrzepływ #Europa #Bruksela #Strasburg #ParlamentEuropejski #KomisjaEuropejska #UE #UniaEuropejska #EPP #EPL #PlatformaObywatelska #PO #AdamSzejnfeld #Wielkopolska