Maria Skłodowska - Curie “Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć.”

Ignacy Paderewski “Droga do sukcesu pełna jest kobiet popychających swych mężów.”

Chleb na zakwasie z cyklu “Kuchnia Zosi”

Redaktor admin on 13 Grudzień, 2013 dostępny w Bon Appetit. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia odpowiedzi.

Chleb na zakwasie

Składniki :

  • Zaczyn :
    • 42 g mąki pszennej
    • 52 g wody
    • 8 g zakwasu żytniego
  • Ciasto chlebowe :
    • 60 dkg mąki pszennej
    • 60 dkg maki żytniej
    • ( najlepsza jest mieszanka mąk : orkiszowej, pszennej, razowej i żytniej – wtedy po 30 dkg każdej )
    • 3/4 szklanki otrębów pszennych
    • 3/4 szklanki ziaren słonecznika
    • 1/2 szklanki siemienia lnianego
    • 1/2 szklanki ziaren dyni
    • 3 łyżeczki soli ( lekki czubek )
    • 3 dkg drożdży
    • 3 szklanki zimnej wody

Zaczyn wymieszać i odstawić na kilka, kilkanaście godzin.

Mąki, ziarna, sól wymieszać na sucho, następnie dodać wcześniej nastawiony zaczyn, 3 szklanki wody, i drożdże (uprzednio rozpuszczone w wodzie w 1/4 szklanki ). Wszystko dobrze wyrobić. Odstawić na 2 -2,5 godziny do wyrośnięcia. Po tym czasie wlać do foremek wysmarowanych tłuszczem ( pamiętając o odlaniu 1/3 szklanki na następny zaczyn ). Nastawić piekarnik na 250 stopni, wstawić foremki z ciastem. Po 10 minutach zmniejszyć temperaturę do 200 stopni. Piec godzinę. Dobrze jest wstawić na górną półkę piekarnika  naczynie z wrzątkiem ( półtora litra ). Po wyjęciu chleba z piekarnika i z blaszek posmarować go po wierzchu zwilżonym w wodzie pędzelkiem.

Zakwas :

Garść mąki ( najlepiej razowej ) zmieszać z letnią wodą, tak, żeby zrobiła się papka konsystencji gęstej śmietany. Przykryć i postawić w ciepłym miejscu – najlepiej w pobliżu grzejnika. Co 12 godzin mieszać aby powstały pęcherzyki powietrza, znowu przykryć i zostawić. Każdego dnia dodawać trochę mąki i wody, aby utrzymać konsystencję i tak przez 5 dni. Optymalna temperatura dla uzyskania zakwasu to 25 – 30 stopni. Świeżo zrobiony zakwas wykorzystać do pierwszego chleba, resztę ( ok. 50, 100 g) zostawić w lekko zamkniętym słoiku w lodówce – jako zaczątek do następnych wypieków.

Smacznego !

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)