Maria Skłodowska - Curie “Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć.”

Ignacy Paderewski “Droga do sukcesu pełna jest kobiet popychających swych mężów.”

Stek z cyklu “Kuchnia Zosi”

Redaktor admin on 29 Styczeń, 2016 dostępny w Bon Appetit. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia odpowiedzi.

Stek

Składniki:

  • Rostbef
  • sól
  • pieprz tłuczony
  • oliwa rafinowana do smażenia (może też być masło klarowane, olej rzepakowy)
  • patelnia ze stali nierdzewnej, żeliwna albo ceramiczna

Mięso należy wyjąć z lodówki na pół godziny przed smażeniem (powinno mieć temperaturę pokojową). Odkroić kość (można ją wykorzystać do zupy), czystymi rękami pougniatać mięso z obu stron (nie tłuc tłuczkiem). Posolić, natrzeć tłuczonym pieprzem i posmarować oliwą z obu stron. Rozgrzać patelnię do 150 stopni. Położyć stek (nie nakłuwać !), i smażyć z jednej strony przez trzy minuty tak, żeby się zrumienił. Po trzech minutach delikatnie odwrócić mięso na drugą stronę i smażyć przez trzy minuty. Można krócej – wtedy będzie krwisty. Zasada jest taka, że na każdy 1 cm grubości ” daje się ” 1 minutę smażenia. Nie należy rostbefu smażyć dłużej, ponieważ będzie twardy jak podeszwa. Steku nie należy kroić od razu po usmażeniu, ponieważ wyciekną soki. Można go zawinąć w folię aluminiową i kroić po dziesięciu minutach. Wtedy będzie idealny.

Smacznego!

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)